poniedziałek, 18 października 2010

Stapiacze polecają! #1 - katalońska bomba.

Stapiacze, z tej strony ZLK. Zamułka ogarnęła wszystkie moje zmysły, ale zajawka przebiła się przez wrodzoną zdolność do lenistwa. W końcu dzieje się coś muzycznie, o czym przekonacie się już niedługo. Na blogu dawno nie było mojej ksywki, więc też czas to zmienić. I czas zacząć cykl "Stapiacze polecają!".


W zalewie ogólnie pojętego gówna w mediach muzyka wartościowa jest odkrywana przez niewielu. Czas to zmienić i pokazać Wam kawałek fajnego grania, o którym mało osób wie. Hip-hop, reagge, funk, folk, rock, indie - to wszystko znajdziecie tutaj. Co na początek?


Kojarzycie zespół Beirut? Pewnie tak, bo głośno o nich. Są coraz bardziej popularni w Polsce, ostatnio grali nawet koncert w Warszawie. Ale to nie o nich napiszę. Tylko o ich młodszych braciach z Hiszpanii. Manel, bo tak nazywają się chłopaki z Barcelony, to zespół powstały w 2007 roku. Krótko grają, ale już zdążyli namieszać na muzycznej scenie w Hiszpanii, a i poza granicami są coraz bardziej popularni.


Co jest ich siłą? Muzycznie to naprawdę mieszanka wybuchowa wszystkich styli - gdzieś zagra trąbka, gdzieś ukelele, gdzieś puzon, znajdzie się kontrabasik, gitara elektryczna, organki czy flet - chłopaki grają na wszystkim i idzie im to naprawdę świetnie. Stąd porównanie do Beiruta, bo to podobny styl. Manel ma jedną przewagę - język kataloński. To naprawdę piękny dialekt, a jeszcze piękniej brzmi w ustach Guillema Gisberta, wokalisty grupy. Nacjonaliści katalońscy, zagorzali kibice Barcelony( na ich koncerty chodzi Josep Guardiola, trener Barcy) i świetni muzycy. Mi nic więcej nie potrzeba, żeby delektować się tymi dźwiękami. Wydali na razie tylko jedną płytę "Els Millors Professors Europeus" z 2008 roku. Dwanaście kawałków, wśród których nie ma słabych. To rzadko się zdarza. A jak już się zdarza to trzeba to docenić i posłuchać, do czego Was namawiam.


A tutaj próbka tego co potrafią:
Manel - "Al Mar"



Manel - "Roma"



Manel - "En La Que El Bernat Se't Troba"






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz